Dzięki poniższym dwunastu wskazówkom optymalizacyjnym możesz zaoszczędzisz kilka sekund na każdej rzęsie. W rezultacie szybciej przejdziesz przez cały cykl aplikacji, co w efekcie da Ci znaczną oszczędność czasu.
Faza przygotowań : Jeżeli klientka przychodzi na wizytę bez makijażu, demakijaż nie jest konieczny. Możesz wtedy od razu zacząć przygotowywać i oczyszczać rzęsy.
Dodatkowa faza przygotowania
Podczas gdy zmywacz zaczyna działać przy usuwaniu starych przedłużeń, można już wykonać kolejne działania, np. przygotować plastry i w razie potrzeby nałożyć na wierzch dodatkowe paski kleju do oznaczeń, sprawdzić temperaturę lub wstrząsnąć klej do rzęs.
Bez straty czasu: Zamiast bawić się płatkami kosmetycznymi i wacikami, użyj pęsety, aby usunąć stare przedłużenia rzęs, które poluzował zmywacz. Nawet praktyczne narzędzia jednorazowe, takie jak mikroszczoteczki, nie pozostawiają irytujących kłaczków co waciki. Mniej jest więc czyszczenia twarzy, a to pozwala zaoszczędzić sporo czasu i kłopotów.
Popraw widoczność rzęs: Przed wydłużeniem rzęs możesz zrobić coś, aby ułatwić wyszukiwanie każdej naturalnej rzęsy przez cały czas trwania zabiegu.
Krok 1: Nie zapomnij raz przeczesać rzęs.
Krok 2: Używaj nieprzezroczystych plastrów tylko do zamaskowania dolnego rzędu rzęs lub wzmocnij je dodatkową taśmą samoprzylepną. Przy półprzezroczystych plastrach prześwitują dolne rzęsy, co szybko staje się irytujące, zwłaszcza przy bardzo ciemnych rzęsach naturalnych.
Krok 3: Podczas wykonywania oznaczeń na plastrze pamiętaj o pozostawieniu wystarczającej przestrzeni między liniami a rzęsami przy zamkniętych oczach, aby później można było wyraźnie odróżnić rzęsy od oznaczeń.
Ergonomia. Oczywiście doskonałe warunki oświetleniowe i wygodna pozycja siedząca dla Ciebie, a także kanapa z regulacją wysokości dla Twoich klientów to podstawa dobrej widoczności i szybkiej pracy. Jeśli ciągle musisz siedzieć w niewygodnej pozycji lub niekomfortowo trzymać głowę, nie tylko będziesz pracować wolnej, ale też niepotrzebnie stracisz zdrowie.
Dodatkowa wskazówka dotycząca pozycji siedzącej
Twój klient prawdopodobnie nie potrafi leżeć bez ruchu przez cały czas. Nawet więc jeśli na początku zabiegu zadbałaś o idealne ułożenie głowy klientki, sprawdzaj, czy się nie przesunęła. W razie potrzeby poproś o korektę.
Wszystko pod kontrolą: tylko dzięki wysokiej jakości (tj. dobrze naostrzonej i idealnie dopasowanej) pęsetce możesz bezpiecznie i przede wszystkim szybko przeprowadzić cały zabieg. Niezależnie od tego, czy zdejmujesz rzęsy z opaski, oddzielasz, mocujesz – jeśli korzystasz z dobrych narzędzi (sprawdź nasze akcesoria do przedłużania rzęs), przedłużane rzęsy nie skręcają się, nie wypadają ani nie zostają na tacce. Jeśli pracujesz również z dwiema pęsetami, jedną do oddzielania, a drugą do nakładania, obsługa stanie się jeszcze łatwiejsza.
Krótkie odległości: sprawnie zorganizowane miejsce pracy może znacznie skrócić godziny pracy. Wylicz odległości i poukładaj wszystko sama – tak, by podczas pracy było Ci najwygodniej. Jeśli klej i nakładka na rzęsy znajdują się blisko siebie, na przykład na specjalnej poduszce, Twoje ruchy będą szybkie, płynne i bezpieczne. Również Twoje oczy też nie zmęczą się tak szybko. Niektórzy producenci rzęs preferują palety na nadgarstek i pierścień do kleju, inni paletę umieszczoną na stole i kamień do kleju. Istnieje wiele małych „pomocników”, których użycie ułatwi Ci pracę.
Dodatkowa wskazówka – by rękom było wygodnie
Pamiętaj, że bezpieczny ruch zawsze wymaga wsparcia. Możesz też położyć dłonie (oczywiście tylko z lekkim naciskiem!) na czoło lub policzki klienta. Podczas aplikacji możesz również oprzeć łokieć na blacie stołu, aby pracować z większą precyzją i szybciej.
Sprzęt wysokiej jakości: o tym już zaczęliśmy mówić, poruszając temat pęsety, ale dotyczy to również przedłużania rzęs, kleju oraz innych narzędzi i materiałów. Na przykład tanie rzęsy często mają nieregularną długość i grubość, co utrudnia pracę i ją spowalnia — nie mówiąc już o efekcie. Z drugiej strony wysokiej jakości przedłużanie rzęs, takie jak samorozwijające się rzęsy, to cenne zaoszczędzone minuty.
Upewnienie się, że klej do rzęs nie traci swoich właściwości. Początkujący czasami zastanawiają się, dlaczego klej działa pięknie na początku aplikacji, a potem nie jest już tak skuteczny. Musisz pamiętać, że klej do polimeryzacji potrzebuje odpowiedniej jakości powietrza i temperatury. Często pomaga samo przewietrzenie.
Dodatkowa końcówka kleju do rzęs
Oczywiście, klej do rzęs powinien pasować do Twojej techniki i stylu pracy. W przeciwnym razie tracisz cenny czas, czekając, aż wyschnie, lub poprawiając.
Zredukuj small talk. Na początku mała pogawędka i porady są w porządku, ale w trakcie samego zabiegu rozmowy powinny być ograniczone do minimum. Pomaga również relaksująca muzyka w gabinecie zabiegowym.
Dobra organizacja: zegar w zasięgu wzroku pomaga kontrolować czas. Jeśli każdej klientce założysz specjalną kartę, gdzie wpiszesz zarówno jej oczekiwania, jak i swoje spostrzeżenia odnośnie pracy z nią – łatwiej Ci będzie szybko dostosować się do każdej osoby. Wypracuj też rutynę – uregulowany, dobrze przećwiczony proces przyjmowania klienta skraca również w dłuższej perspektywie wszystkie małe kroki.
Dodatkowy sprzęt
Jeśli masz gotowe pęsety zapasowe, zawsze będziesz mieć jedną pod ręką na wypadek, gdyby ta, której obecnie używasz, ubrudziła się klejem do rzęs lub upadła na podłogę.
„Slay the dragon”: Ta sprytna taktyka zarządzania czasem świetnie sprawdza się również w stylizacji rzęs. To sztuczka polegająca na wykonaniu najtrudniejszego zadania na samym początku. Bo jeśli odkładasz to do końca, czujesz się nieswojo, wolałabyś nigdy nie przechodzić do tego „trudnego” ostatniego kroku. Automatycznie – i nieświadomie – pracujesz wtedy wolniej. Spróbuj więc rozpocząć od najtrudniejszych dla Ciebie obszarów, takich jak wewnętrzne kąciki oczu. Sukces już na starcie zmotywuje Cię, a kolejne etapy pracy będą dla Ciebie znacznie łatwiejsze.
Rób obliczenia, wdrażając nasze wskazówki, i zobacz, ile czasu możesz zaoszczędzić. Obserwuj swój tok pracy, tj. kolejność etapów pracy, aby określić potrzebę optymalizacji. I nie bądź zbyt krytyczny — zmiana zawsze wymaga przyzwyczajenia się.
Powodzenia w praktyce!
